W związku z obchodami Dnia Przyjaźni Polsko–Węgierskiej, które przypadają na dzień 23 marca w Tarnowskim Towarzystwie Przyjaciół Węgier gościła młodzież z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych im. Tadeusza Kościuszki w Tarnowie. Spotkanie zainicjowała Pani Grażyna Sabat. Na spotkaniu, które odbyło się 9 marca Andrzej Szpunar – prezes Tarnowskiego Towarzystwa Przyjaciół Węgier przedstawił „węgierskie” miejsca w Tarnowie. Miejsca, tablice, pomniki, upamiętnienia, obok których przechodzimy w życiu codziennym a które mają swoją historię i swoje znaczenie zarówno dla Węgrów jak i Polaków, nie tylko mieszkańców Tarnowa.
Pierwsze z nich to oczywiście Mauzoleum generała Józefa Bema w Parku Strzeleckim, następne to pomnik generała przy ulicy Wałowej. Okazale prezentuje się Brama Seklerów przy ul. Krakowskiej, dar cieśli z Siedmiogrodu a za bramą kopijniki (drewniane pamiątkowe stelle) Norberta Lippóczego, Węgra, Honorowego Obywatela miasta Tarnowa i Michała Forgona węgierskiego historyka poległego w czasie I Wojny Światowej. W tle zaś widać pomnik Sándora Petofiego, poety i adiutanta gen. Józefa Bema, dar mieszkańców Kiskőrös.
Na przedstawionej prezentacji wstąpiono także pod budynek, który stoi na miejscu domu w którym urodził się gen. Józef Bem przy Burku o czym informuje pamiątkowa tablica, a także pod tablicę poświęconą Józefowi Antalowi wielkiemu przyjacielowi i obrońcy Polaków, którzy schronili się na Węgrzech po przegranej we wrześniu 1939 roku. Wspomniano także Norberta Lippóczego Węgra o duszy Polaka, któremu los dał dwie ojczyzny jak napisane jest na jego epitafium na Cmentarzu Starym.
Spotkanie zakończyła rozmowa o trudnym języku węgierskim i jego niezwykłych nazwach na rzeczy powszechnie nazywane inaczej w języku mieszkańców Europy, jak np. komputer – po węgiersku számitógép.