Dzień Wszystkich Świętych oraz Zaduszki są okazją do podkreślenia pamięci jaką TTPW darzy osobę inż. Norberta Lippóczego. Zmarły 24. czerwca 1996 r. „Węgier z duszą Polaka” był współzałożycielem i główną postacią Tarnowskiego Towarzystwa Przyjaciół Węgier.

Ten wspaniały człowiek, Honorowy Obywatel Miasta Tarnowa odznaczony Orderem Gwiazdy Republiki Węgierskiej i Odznaką Zasłużony dla Kultury Polskiej, spoczywa w grobie przy głównej alei Starego Cmentarza w Tarnowie wraz z żoną i synem.

Słowa podziękowania dla Kol. Wiesławy Kozaka – Jaworskiej wraz z małżonkiem za szczególną opiekę nad grobem tego wybitnego Węgra, który tak pokochał Tarnów, że żył tutaj i działał od 1929 r. aż do śmierci.

Cześć Jego pamięci!

(kk)

 

Dnia 23. października przypada rocznica wybuchu w 1956 r. Powstania Węgierskiego, zbrojnego wystąpienia Węgrów przeciw reżimowi komunistycznemu panującemu na Węgrzech. Trwało ono do 10. listopada tego samego roku. Zostało krwawo stłumione przez zbrojną interwencję wojsk Związku Radzieckiego.

Chcąc przypomnieć i uczcić to wydarzenie, tradycyjnie w siedzibie Towarzystwa, dzięki pracy Kol. Klaudiusza Stachaczyńskiego udało się otworzyć wystawę fotogramów obrazujących sceny z ulic Budapesztu oraz historię tego ważnego wydarzenia. Stanowi ono ciągle wielką ranę w sercach wielu Węgrów.

Przedstawiciele Zarządu TTPW – Krzysztof Kołaciński i Andrzej Szpunar zostali zaproszeni przez Konsula Generalnego Węgier p. Dr Tibora Gerencséra na wieczór galowy poświęcony Henrykowi Sławikowi i Józsefowi Antallowi sr. w 85. rocznicę przyjęcia polskich uchodźców na Węgrzech oraz w 68. Rocznicę wybuchu Powstania Węgierskiego. Gala odbyła się 30. października br. w Galerii Sztuki Polskiej w krakowskich Sukiennicach.
(kk)

 

zapr wieczor

 

Tarnowskie Towarzystwo Przyjaciół Węgier tradycyjnie jak co roku już od 45 lat,
zaprasza na kurs języka węgierskiego.

mało logo ttpw

 

Zajęcia prowadzone są w siedzibie TTPW w Tarnowie przy ul. L. Waryńskiego 10, w każdy czwartek w trzech grupach zaawansowania począwszy od początkujących.
Planowane rozpoczęcie zajęć od 3 października br.

Towarzystwo zapewnia doświadczoną lektorkę – Wykładowczynię na Wydziale Hungarystyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, możliwość zakupu podręczników, dostęp do materiałów ćwiczeniowych, możliwość wyjazdu na kilkudniowy pobyt szkoleniowy na Węgrzech.

TTPW korzysta ze wsparcia Konsulatu Generalnego Węgier w Krakowie, Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka (od b.r.), rozległych kontaktów instytucjonalnych
oraz osobistych z Węgrami.

 

Z A P R A S Z A M Y !!!
Kontakt we wtorki i czwartki w godzinach od 17.00 do 19.00:
• telefoniczny na numer 14 621 17 06
• osobisty – w siedzibie TTPW
w pozostałe dni w godzinach od 9.00 do 20.00 – tel. 696 625 429

PRZEKONAJ SIĘ, ŻE WARTO POZNAĆ JĘZYK ODWIECZNYCH PRZYJACIÓŁ!!!

 

Plakat TTPW v5

W dniach od 30. sierpnia do 1. września, na zaproszenie p. Burmistrza Domonyi László w Kiskőrös gościła delegacja Tarnowskiego Towarzystwa Przyjaciół Węgier. Okazją były trzydzieste obchody trzech lokalnych świąt: Wina i Winiarzy, Mniejszości Słowackiej oraz Dożynek. Kiskőrös to miasto partnerskie Tarnowa a silne, przyjacielskie związki z TTPW są podtrzymywane od wielu już lat.

Jesteśmy nadal oszołomieni niezwykle ciepłym przyjęciem przez p. Burmistrza, opiekujące się nami Panie z Urzędu Miasta, delegacje Węgrów zaproszonych z Finlandii, Niemiec, Włoch (Sycylii), Słowacji i Rumunii oraz otwartością mieszkańców miasta. Do tego Węgrzy już nas przyzwyczaili wcześniej, ale szczególnie zaskakujący był bardzo bogaty (na dodatek prawie trzydniowy) program uroczystości. A miasto to liczy sobie tylko niecałe 15 tys. mieszkańców (wg Wikipedii).

Po przywitaniu w Urzędzie Miasta włączyliśmy się w obchody uroczystości. A mieliśmy do realizacji dwa programy. Ten oficjalny i dodatkowy dla zaproszonych gości. Wszystko odbywało się na naprawdę dobrym, wysokim poziomie. W centrum miasta powstała Ulica Winna – stoiska z winami, palinkami i innymi napojami alkoholowymi przygotowanymi przez Gildie Winiarzy z różnych regionów winiarskich Węgier. Oczywiście stoiska z regionalnymi potrawami zarówno węgierskimi jak i słowackimi, stoiska z wyrobami artystycznymi.

Na dwóch scenach (wielkiej i małej) świetne koncerty różnej maści. Począwszy od zespołów ludowych po różne orkiestry z Orkiestrą Dętą Miasta Kiskőrös (około 40-osobowa!) na czele, wspomagane przez kilka formacji mażoretek. Nie zabrakło węgierskich gwiazd popu z ich zespołami, zespołów rockowych, ale również koncertów arii operetkowych oraz znanych przebojów światowych zwłaszcza amerykańskich. Do tego jeszcze wielka wystawa starych samochodów (w tym replika Forda T), motocykli, motorowerów / motorynek (były nawet polskie Romety!) i rowerów oraz wspaniałych, zabytkowych maszyn rolniczych i budowlanych, zakończona paradą samochodów. W niedzielę – Święto Dożynek zaprezentowano paradę pojazdów konnych i jeźdźców w stosownych strojach (np. csikós’ów).

A wszystko codziennie od 10tej rano do późnych godzin nocnych. Przy temperaturze w dzień dochodzącej do +35 stopni C a w nocy około +25 C. Na szczęście przed sceną główną wybudowano ogromny namiot (dach), który chronił widzów przed słońcem.

Niedzielne pożegnanie z p. Burmistrzem oraz wszystkimi Przyjaciółmi (tymi wieloletnimi jak i najnowszymi) było bardzo wzruszające. Wyjeżdżaliśmy mając w uszach słowa Burmistrza, że polityka polityką a serca prawdziwych przyjaciół są zawsze otwarte do siebie nawzajem.

Kiskőrös – gratulujemy i serdecznie dziękujemy!!!

(kk)

Tradycyjnie, na początku wakacji, czyli w czwartek 4. lipca zakończyliśmy w TTPW kolejny roknauki języka węgierskiego. I jak zwykle wszyscy kursanci otrzymali zaszczytne świadectwopotwierdzające tę ciężką orkę na ugorze. Nasza Pani Profesor (Lidia Żołnierek – starszy wykładowca w Instytucie Językoznawstwa, Przekładoznawstwa i Hungarystyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie) uznała, że zgodnie z zasadą „zachęcać a nie zniechęcać”, oceniając jednocześnie nasze zaangażowanie i postępy w nauce, wszyscy z uczących się tak trudnego dla nas języka zasłużyli na promocję na kolejny etap nauki.

Trzeba przyznać, że kolejne świadectwo stanowi zachętę i przymus honorowy kontynuacji nauki aż do osiągnięcia majaczącej daleko na horyzoncie perfekcji językowej. A potem już zostanie tylko szlifowanie i polerowanie do ….  zadowalającego Panią Profesor poziomu. Czyli wieczność przed nami.

Niestety, ze względu na to, że już w czerwcu rozpoczął się sezon urlopowy, nie wszyscy kursanci byli obecni na uroczystości. Mogą jednak odebrać świadectwa w siedzibie Towarzystwa w dniach dyżurów tj. we wtorki i czwartki w godzinach od 17. do 19., po wcześniejszym kontakcie telefonicznym. 

Wszystkim, a zwłaszcza Pani Profesor, życzymy dobrego wypoczynku i samych pięknych dni pozwalających na regenerację i nabranie sił na kolejne zmagania lingwistyczne od października.
(kk)